Uczciliśmy je oczywiście treningiem
biegowym. Jednak tego dnia był on szczególny. Zaczęło się od
lampki szampana, a później wyruszyliśmy w trasę ubrani „na
galowo”.
Dokładnie 27 kwietnia 2016 roku
spotkaliśmy się po raz pierwszy. Z inicjatywy Magdy Lipkowskiej,
Michała Kraińskiego i Piotra Gradowskiego doszło do założenia
nieformalnej grupy biegowej. No i wszystko zaczęło się dziać
bardzo szybko. Grupa przyjęła nazwę Biegające Śliwice. Kilka
tygodni później narodził się pomysł zorganizowania w Śliwicach
skromnego biegu. Jak wyszło, to każdy wie. Na początku tego roku
zostało zarejestrowane stowarzyszenie pod nazwą Biegające Śliwice.
Najważniejsze jednak jest, że grupa
cały czas się rozwija. Dołączają do nas kolejni biegacze. Prawie
co tydzień jeździmy na zawody. Znów organizujemy bieg. Już teraz jesteśmy przekonani, że będzie on znów jedną z najlepszych imprez
sportowych w okolicy. Dlaczego? Bo cały czas nam się bardzo chce.
Biegać i działać razem. Zapraszamy do naszej ekipy.
Ps. 27 kwietnia obchodziliśmy podwójne
święto. Swoje urodziny miał też Michał Kraiński – jeden z
ojców założycieli. Jakiż to ciekawy zbieg okoliczności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz