Udało się! Pierwsza Śliwicka Dyszka za nami

Uff. Zrobiliśmy to. Podobno I Śliwicka Dyszka okazała się organizacyjnym sukcesem.

Wyszło super. Nasza pierwsza biegowa impreza już jest za nami. Cieszymy się, że mogliśmy gościć prawie 300 biegaczy (dokładnie 288). Jak na pierwszy raz, to bardzo dużo. Zadowolenie biegaczy zmobilizowało nas do tego, żeby taką imprezę zorganizować jeszcze raz i jeszcze lepiej.

Link do pierwszej galerii zdjęć.
Link do drugiej galerii zdjęć.

Link do wyników.

Oto my.

Takie przygotowaliśmy dla Was medale

Dojechały medale na 1 Śliwicką Dyszkę. Już nie możemy się doczekać sobotniego biegu i tego, kiedy na mecie będziemy mogli zawieszać je na szyjach biegaczy, którzy pokonają naszą trasę.

Medale powstały dzięki grafice, którą przygotował dla nas Radek Połom. Powstawały cztery dni. Pracownicy MCC Medale z Łodzi nakładali warstwa po warstwie, aż w końcu wyszły spod ich rąk takie odlewane cudeńka. Na koniec zostało szycie szarf i wysyłka do Śliwic. Tutaj medale czekają na wszystkich, którzy ukończą I Śliwicką Dyszkę.

Puchary już czekają na zwycięzców

Są duże i ciężkie – czyli takie jakie powinny być. Trofea już czekają na zwycięzców I Śliwickiej Dyszki.

Puchary przygotował nasz sponsor, firma Wutkowski. Oddzielny wzór jest dla zwyciężczyni i oddzielny dla zwycięzcy. Jednak puchary to nie jedyne, co mogą wygrać triumfatorzy naszego biegu. W kategorii open dla zwyciężczyni i dla zwycięzcy mamy weekendowe pobyty w sportowym ośrodku Cztery Korty wOkoninach Nadjeziornych. Do zobaczenia w sobotę o godzinie 16.00 na starcie. Więcej informacji jest TUTAJ.

Nasze koszulki klubowe właśnie się szyją

W przyszłym tygodniu dojedzie do nas aż 21 wyjątkowych koszulek. Na zdjęciu widzicie elementy stroju Biegających Śliwic. Wystartujemy w nim podczas Pierwszej Śliwickiej Dyszki.

Nad projektem pracowaliśmy długo, ale w końcu jest. Miało być turkusowo (jak chciały dziewczyny) i jest. Grafikę opracował Radek Połom – bardzo dziękujemy. Zamówienie zostało złożone i koszulki już się szyją. Przyjadą w przyszłym tygodniu. Co ciekawe, zamówiliśmy aż 12 damskich i tylko 9 męskich.